Z przyjemnością informujemy, że serwis Miller Weldmaster mianował Brenta Nussbauma na stanowisko naszego nowego prezesa ze skutkiem natychmiastowym.
Pan Nussbaum pracuje w Miller Weldmaster od ponad 21 lat. Swoją karierę w Miller Weldmaster rozpoczął jako student w ramach programu współpracy. Miał okazję pracować w wielu aspektach organizacji, w tym w produkcji, usługach terenowych, inżynierii i sprzedaży. Osiągnięcia Pana Nussbauma w zakresie operacji i inżynierii sprawiły, że stał się on naturalnym wyborem na stanowisko nowego prezesa naszej firmy.
Jeśli jeszcze nie poznali Państwo Brenta Nussbauma, cieszymy się, że możemy pomóc Państwu lepiej go poznać, gdy przejmie on rolę prezesa. Niedawno Erica Eckel, nasza koordynatorka ds. marketingu, spotkała się z nim, aby dowiedzieć się więcej o jego stylu przywództwa, znaczeniu kultury i wizji na przyszłość.
Eckel: Czy może mi Pan opowiedzieć trochę o swoim życiu?
Nussbaum: Moja żona Brittany jest terapeutką zajęciową i jesteśmy małżeństwem od 14 lat. Mamy trójkę dzieci: Gabrielle (10), Coltona (7) i Izabelle (4). Mamy też 2 konie i psa. Podróżowałem do ponad 20 krajów, ale nigdy nie mieszkałem dalej niż 5 mil od Miller Weldmaster. Nasza rodzina lubi spędzać czas na świeżym powietrzu i często można nas spotkać podczas wędrówek, wędkowania, jazdy na rowerze, biegania lub jazdy konnej.
Eckel: Dla osób niezaznajomionych z Miller Weldmaster, czy może Pan opisać, czym zajmuje się firma?
Nussbaum: Budujemy urządzenia do zgrzewania elastycznych materiałów termoplastycznych dla różnych gałę zi przemysłu na całym świecie. Posiadamy pełną gamę urządzeń, od gorącego powietrza po zgrzewarki klinowe i impulsowe. Jesteśmy dumni z tego, że potrafimy przenieść koncepcję z prostego szkicu na serwetce do w pełni działającego rozwiązania dla Państwa firmy. Posiadamy szereg standardowych produktów, ale to, co naprawdę nas wyróżnia, to nasza wiedza w zakresie automatyzacji.
Eckel: Jaka jest historia Miller Weldmaster?
Nussbaum: Jesteśmy bardzo dumni z naszego głęboko zakorzenionego dziedzictwa. Ziemia, na której znajduje się Miller Weldmaster jest w naszej rodzinie od ponad 200 lat. Na początku XIX wieku ziemia została podarowana dziadkowi Ala Millera, naszego nieżyjącego już założyciela, za bycie członkiem "Straży Życia" George'a Washingtona. Nazwisko Miller wiele znaczy w społeczności, a także w naszej branży, reprezentując uczciwość, szczerość i honor.
Al Miller rozpoczął swoją karierę w tej branży, będąc znanym jako "naprawiacz". W 1972 roku przyjaciel rodziny, który był właścicielem firmy produkującej plandeki i markizy do samochodów ciężarowych, miał zastrzeżenia do swojego produktu końcowego i poprosił Ala o pomoc. Powiedział Alowi, że kupuje najlepszy wodoodporny materiał na rynku, ale szycie go powoduje powstawanie dziur w całym produkcie. Al zabrał się do pracy, próbując rozwiązać problem swojego przyjaciela. Opracował prototyp swojej pierwszej zgrzewarki, która z powodzeniem łączyła termiczne tworzywa sztuczne stosowane w przemyśle markiz i plandek.
Eckel: Jakie wnioski wyciągnął Pan od poprzednich prezesów?
Nussbaum: W swojej karierze miałem wyjątkową okazję pracować ze wszystkimi trzema pokoleniami Millerów. Kiedy zaczynałem, mogłem pracować ramię w ramię z naszym zmarłym założycielem, Alem Millerem. Uważam się za wielkiego szczęściarza, że miałem okazję projektować, budować i instalować razem z nim. Etyka pracy, którą we mnie zaszczepił, jest również głęboko zakorzeniona w kulturze tej firmy.
Po przejściu Ala na emeryturę stery przejął jego syn, Scott Miller. Scott wykonał fantastyczną pracę, rozwijając firmę. Jego głównym celem byli ludzie. Scott wiedział, że jeśli najpierw zadbamy o naszych ludzi, nasi ludzie zadbają o naszych klientów, a nasi klienci ostatecznie zadbają o biznes. Dzięki jego przywództwu i kluczowym partnerstwom strategicznym mamy obecnie maszyny w ponad 100 krajach.
Jako prezes, z niecierpliwością czekam na mentoring wnuków Millerów, którzy obecnie rozwijają się w firmie. Mam nadzieję, że nadal będę zaszczepiać etykę pracy, wizję i kulturę firmy Miller.
Eckel: Co najbardziej lubi Pan w swoim stanowisku?
Nussbaum: Jedną z wyjątkowych rzeczy w Miller Weldmaster jest to, że pracujemy z niezwykle zróżnicowaną bazą klientów. Jednego dnia możemy spotkać się z właścicielem małej firmy, który kupuje nowy sprzęt, który może być największą inwestycją kapitałową, jaką kiedykolwiek dokonał. Następnego dnia może to być firma z listy Fortune 500. Niezależnie od tego, kim Państwo są, po przekroczeniu drzwi wejściowych są Państwo traktowani dokładnie tak samo.
Kolejną niesamowitą zaletą Miller Weldmaster jest to, że kupując maszynę, otrzymują Państwo również setki lat połączonego wsparcia i doświadczenia serwisowego naszego zespołu. To wyjątkowo dobry dzień, gdy sprzęt, z którym byli Państwo związani od samego początku, staje się rzeczywistością: Od tych wczesnych rozmów i rysunków, poprzez inżynierię i produkcję, aż do powrotu klienta, aby przeszkolić go w zakresie swojej inwestycji. To satysfakcjonujące widzieć, jak pomogliśmy zmienić biznes naszych klientów na lepsze.
"Jestem niesamowicie zaszczycony, że zajmuję to stanowisko. Miller Weldmaster to znacznie więcej niż producent sprzętu. Uwielbiam, gdy ludzie przechodzą przez nasze drzwi i możemy pokazać im, kim jesteśmy. Nie tylko jako firma, ale jako kultura. Najbardziej nie mogę się doczekać, aby pomóc moim kolegom z zespołu rozwijać się zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym".
Eckel: Jakie są Pana cele na przyszłość firmy?
Nussbaum: Moim celem jest kontynuowanie tempa i wzrostu, którego doświadczamy. Z niecierpliwością czekam na znalezienie nowych dróg postępu i dalszy rozwój naszej technologii. Chcę być w stanie zapewnić naszym klientom wszystko, czego potrzebują. Niezależnie od tego, czy jest to sprzęt spawalniczy, czy też wszelkiego rodzaju sprzęt do przetwarzania, który pomaga podnieść jakość i zwiększyć produktywność.
W Miller Weldmaster jesteśmy naprawdę dumni z tego, że opracowujemy rozwiązania, o których pierwotnie nikt nie myślał, że są możliwe. Wykorzystujemy wieloletnie doświadczenie i wiedzę zgromadzoną w tym budynku i opracowujemy rozwiązania. To naprawdę wspaniałe być częścią organizacji, która nienawidzi mówić klientom, że nie możemy im pomóc. Uwielbiam ten biznes. Kocham wszystko, co dzieje się w tych murach. Chcę być w stanie wspierać nasz zespół i upewnić się, że wiedzą, że mają tu rodzinę. Najbardziej nie mogę się doczekać, aby pomóc naszym kolegom z zespołu rozwijać się zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym.
Eckel: Co wyróżnia stronę Miller Weldmaster ?
Nussbaum: Nasza kultura. Najważniejszą częścią mojej roli jest to, jak traktujemy Państwa od momentu przekroczenia drzwi wejściowych do tego, jak odpowiadamy na pytania dotyczące Państwa nowej maszyny. Chcę, aby wiedzieli Państwo, że współpracując z Miller Weldmaster otrzymują Państwo prawdziwą grupę osób, a nie fasadę. Będziemy służyć Państwu i Państwa firmie, ponieważ naprawdę nam na tym zależy. Dlatego zapraszam Państwa do odwiedzenia naszej placówki. Od razu poczują się Państwo jak w rodzinie; mogę to Państwu obiecać.
Chociaż były prezes, Scott Miller, przekazał stery nowemu kierownictwu, Pan Miller będzie nadal pełnił funkcję właściciela i aktywnie wspierał misję firmy.
Aby uzyskać dodatkowe informacje na temat nowości, proszę zapoznać się z naszą oficjalną informacją prasową.